Eysymonty Nadtobolskie

Zaczęty przez Sławomir Olczyk, Maj 15, 2012, 09:36:55 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sławomir Olczyk

T a dawna okolica szlachecka została wspomniana w Pomiarze włócznej w latach 60. XVI wieku, nie bezpośrednio, lecz jako grunty bojarów Eysymontów przy wsi Zadziewicze. Oczywiście nie leżą gdzieś pod dalekim Tobolskiem, tylko opodal wsi Tobółki, w parafii Jeziory. Stąd brali swój rodowód liczni Eysymontowie grodzieńscy i wołyńscy, Tołoczkowie (jeden z nich w roku 1556 był spadkobiercą Andrzeja Kunicy Eysymonta), i  zapewne też Konstantynowicze i przodkowie Zapolskich. W późniejszych czasach zamieszkiwali tę okolicę Oleńscy, Olendzcy, Kondraccy, Kamińscy, Parchowscy i inni, których może uda się kiedyś wyliczyć dokładniej.

Piękne słowa okolicy poświęcił pan Wawrzyniec Ejsmont, w swojej książce "Wschodnie opowieści", wspominając ludzi którzy tam zamieszkiwali w latach 30. i 40. XX wieku.  Do dziś pamiętam jego wspomnienie kamienia, który był od wieków przed domem jego przodków, a na którym był wykuty przedwieczny her Eysymontów - Korab.

Ponieważ moją specjalnością są metryki - oto metryka urodzenia najstarszego przodka, na którego powołuje się ta linia - Adama, ożenionego później z Anną z Radziwanowskich, a pradziadka pana Wawrzyńca.



72
Okolica
Eysymonty
Adam
Eysymont
10 sierpnia 1834
Dnia 11 sierpnia 1834 roku w Jezierskim Rzymsko-Katolickim kościele parafialnym ochrzczono z olejów świętych dziecię płci męskiej imieniem Adam, urodzone w Okolicy Eysymonty, tejże parafii dnia 10 sierpnia 1834 roku, z urodzonych Piotra Eysymonta i Katarzyny z Tołoczków ślubnych małżonków, przez ks. Piotra Szadziewcza, proboszcza tejże parafii, z pełnym ceremoniałem przynależnym temuż sakramentowi. Rodzicami chrzestnymi dziecięcia byli urodzeni Antoni Kuźmicki i Marianna Obuchowiczowa. Asystowali Dominik Jurowski i Joanna Oleńska.


Tadeusz

Według dokumentu z roku 1890 " Spisok ziemiewładienij grodnienskoi guberni" Eysymonty Nadtobolskie - chutor i okolica obejmowały 368 dziesięcin. Administracyjnie należały do wołości (to chyba odpowiednik naszej gminy) wiercieliskiej
Do Wiktorii Eysymont należaly-folwark Kołybyszki i Folwark Bojary - Gotkiewszczyzna o powierzchni 232 dziesięciny.
Tadeusz.

Sławomir Olczyk

Ta Wiktoria z Kandybów Eysymontowa była już wtedy mocno leciwa; liczyła sobie 83 lata. Była wdową po Kazimierzu (zm. 1853). Mieli liczne potomstwo (14 dzieci), córka Aurelia poślubiła Michała Jurowskiego z Zakrzewszczyzny, a jeden z jej wnuków - Aleksander, był znanym duszpasterzem w Harbinie.

Pozdrawiam serdecznie.

Gordian

Czy ta Wiktoria z Kandybów Eysymonttowa nie mieszkała także w parafii Trzcianne koło dzisiejszych Moniek (woj. podlaskie)?
Pozdrawiam
Gordian

Rafał Jurowski

Od Ciebie wiem, że jej córka " Aurelia Jurowska z 3 córkami i młodszym o 3 lata bratem Wiktorem mieszkała w majątku Bajki Zalesie"

Cytat: Gordian w Kwiecień 14, 2020, 11:09:22 PM
Czy ta Wiktoria z Kandybów Eysymonttowa nie mieszkała także w parafii Trzcianne koło dzisiejszych Moniek (woj. podlaskie)?
Pozdrawiam
Gordian

Rafał Jurowski

Bardzo ciekawe, czyli ksiądz Aleksander Eysymont z tej nitki był?...Czyim on był synem?

Cytat: Sławomir Olczyk w Kwiecień 14, 2020, 02:48:08 PM
Ta Wiktoria z Kandybów Eysymontowa była już wtedy mocno leciwa; liczyła sobie 83 lata. Była wdową po Kazimierzu (zm. 1853). Mieli liczne potomstwo (14 dzieci), córka Aurelia poślubiła Michała Jurowskiego z Zakrzewszczyzny, a jeden z jej wnuków - Aleksander, był znanym duszpasterzem w Harbinie.

Pozdrawiam serdecznie.

Sławomir Olczyk

Aleksandra i Anny z Bułkiewiczów.

Pozdrawiam serdecznie.

Rafał Jurowski

Bardzo dziękuję za informacje !

Wiktor Ejsmont z Grodna


A. Rybalko

Bywały i takie Ejsmontówny. Radzieckie.

Sławomir Olczyk

Szanowni Państwo.

W wywodzie z 1798 jest wymieniony Szymon Eysymontt, s. Kazimierza, wraz z synem Antonim. Wydaje się, że ten ostatni to Antoni Marcin (1797-1853), który z małżeństwa z Jozafatą Czerniawską miał syna Adama ożenionego z Anną z Radziwanowskich. Ich potomkowie zostali dobrze opisani w książce T. Ejsmonta "Ejsmontowie" z 2010.

Wracając do Szymona. Był ożeniony z Magdaleną z Bohdanowiczów. Poza Antonim mieli jeszcze synów Michała Franciszka ur. 1799, Pawła Karola ur. 1802 oraz córkę Mariannę Annę ur. 1803. Wszystkie metryki chrztów były uczynione w cerkwi Kozłowickiej. O ich losach niewiele wiem.

Szymon zmarł w 1804, mając wedle zapisu 40 lat. Wdowa po nim wyszła za mąż w 1806 za Jerzego Oleńskiego.

Ta rodzina też miała wywód, sądząc z dopisków pod metrykami. Ponoć też pisali się z przydomkiem Lachowicz.

Ciekawe czy są zapisy z 1795 i 1832 na temat tej linii.

Pozdrawiam serdecznie.

Wiktor Ejsmont z Grodna

Dzien dobry. moze ja cos poplientalem alie hyba byla informacja ze Adam mial ojca Jozefa a matka Karolina Strupinska?

Sławomir Olczyk

Drogi Wiktorze.

Ten akt przesądza.

Akt nr 9. Jeziory 13.02.1849. Jednodworcy Adam Eysymont, l. 20, s. Antoniego [Szymonowicza] i Józefy z Czerniawskich, rodem z okolicy Eysymonty Nadtobolskie i Anna Radziwanowska, l. 18, c. Adama i Franciszki z Obuchowiczów, rodem z okolicy Obuchowicze. Świadkowie Adam Tołoczko, Jan Obuchowicz, Jan Denisewicz.

Pozdrawiam serdecznie.


Sławomir Olczyk

Szanowni Państwo.

Czy ktoś trafił na akt zgonu Adama Eysymonta, męża Anny z Radziwanowskich lub jej, to bardzo prosiłbym o informację.

Mieli co najmniej 5 synów i córki, z których z imienia znam tylko Rufinę.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie.

Sławomir Olczyk

#14
Szanowni Państwo.

Z udokumentowanych aktem chrztu dzieci Adama i Anny z Radziwanowiczów mam następujące:

1. Antoni *1849 x 1869 Petronela Gradowska *1849
2. Jan *1854 x 1885 Felicja Płońska *1861
3. Andrzej *1857 x 1882 Franciszka Lisowska
4. Józef (1859-1860)
5. Magdalena (1861-1863)
6. Franciszek *1863 x 1890 Anna Sierkuczewska *1867
7. Władysław (1866-1919) x Helena Bohatyrewicz (1862-1946)
8. Maria (1868-1870)

A z tego co przed laty przekazała rodzina mieli być jeszcze:
- Adam
- Rufina
- Wacław
- Zofia

Ich aktów nie odnalazłem.

Pozdrawiam serdecznie.