Rodzina Ważejewskich - powiat Wołkowysk i Słonim

Zaczęty przez Jacek_Goszcz, Luty 17, 2019, 05:48:33 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jacek_Goszcz

Szukam informacji o rodzinie Ważejewskich - powiat Wołkowysk i Słonim.
Moja Babcia z d. Ważejewska urodziła się 14.01.1896 w miejscowości TRUŃCE (gmina Izabelin, powiat Wołkowysk) a wyszła za mąż w Słonimiu (zgodnie z odnalezioną rejestracją małżeństwa w Słonimiu - jej Ojcem był Antoni a Matką Elżbieta z Łaszkiewiczów).
Udało mi się ustalić że pierwotny dla miejscowości TRUŃCE Kościół parafialny w Międzyrzeczu został skasowany przez Carat w 1891. Nie mogę ustalić gdzie mógł być jej Kościół parafialny w 1896. Być może był to Kościół Pod wezwaniem Św. Wacława w Wołkowysku. Niestety nie mam wiedzy gdzie można szukać jego ksiąg metrykalnych. Szukam jakichkolwiek informacji o jej rodzinie.
Dziękując za pomoc serdecznie pozdrawiam.
Jacek Goszczyński

A. Rybalko

Informacja negatywna to też informacja. Po szczegółowym zindeksowaniu (łącznie z chrzestnymi i świadkami ślubu) parafii Międzyrzecz w latach 1797-1801  nie znalazłam ani w całej parafii, ani we wsi Truńce żadnej osoby o nazwisku Ważejewski. 

klocekoi

Co wcale nie oznacza, że w tej parafii owo nazwisko nie występowało na początku wieku.  5 lat to niewiele. Na przykład w parafii Różankowskiej powiatu lidzkiego, dokładnie w tych samych latach nie występuje nazwisko Białko, a wiem że już było lub za chwilę miało pojawić się.
Tak więc potrzeba dłuższy okres czasu sprawdzić, aby solidny wyrok postawić.

A. Rybalko

Co prawda, to prawda. Ale faktem jest też, że ludziska migrowali, a w drugiej połowie XIX wieku szczególnie intensywnie. Z uwagi na to, że to nazwisko nie trafiło mi się w żadnej z dotychczas indeksowanych parafii, odważam się wypowiedzieć wniosek, że "gniazdo" było położone na południe lub na wschód od Międzyrzecza. Tylko nie wiem, czy to jest wniosek pomocny.

Arek1975

#4
Alu,
Taka jest i moja hipoteza, co do południowego wschodu.
Spać mi nie dają Ważejewscy, bo pomagałem Jackowi na genealodzy.pl
Nieskromnie powiem, że ten Międzyrzecz to moje podpowiedzi. Nie ma tam Ważejewskich przed 1850. Oni tam przybyli i chyba razem z nimi Morscy. Najstarszy akt z Miedzyrzecza to slub Ignacego syna Mikołaja i Julii Morskiej
Z 1857
https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:3QS7-99DS-C99M-N?i=1052&cat=2323279

Na wschodzie Słonim zindeksowany. Pojawia się jeszcze rodzeństwo zapewne Ignacego ale nie mam zapisków przy sobie, to info z myheritage potwierdzone metrykami z Międzyrzecza. Chwilowo Jacek chyba odpuścił temat ale mnie temat nie chce odpuścić :)
Są tam Błażejewscy ale to nie ci sami mimo, że z Truńców. Błażejewscy to chłopi i tak samo się piszą na początku XIX wieku jak na końcu. Ważejewscy to szlachta bez legitymacji, ich metryki chodzą jako swobodnawo sostojania, żenią się z odnodworkami. Reszta znana, na początku XIX wieku to szlachta miejscowa

A. Rybalko

Jak to miło, Arku, uzyskać poparcie dla hipotezy!

Nie wiedziałam, że Morscy są poszukiwani. Oni akurat pojawili się w 1800 roku, Dominik ożenił się z Anną Kosobucką czy raczej Kossobudzką. I nawet zdążył się im urodzić syn przed samym Bożym Narodzeniem 1801.
Byli w parafii obcy, żadnych innych Morskich i Kosobuckich tam nie było.

Indeksy można już znaleźć w genetece, razem z linkami do skanów.

Arek1975

Znalazłem ślub Jana Morskiego i Petroneli Dąbrowskiej. Tylko nie mam zapisków. Ona raczej miejscowa. Sprawdzę w poniedziałek. Męczą mnie takie zagadki bez rozwiązania. Z resztą Ważejewscy tam byli do II wojny światowej.
A ci drudzy ruszyli do Pińska. Tam wg myheritage miał być ślub jednego z nich w 1894 ale go nie znalazłem.

A. Rybalko

#7
Słusznie, Dąbrowskich albo Dubrowskich było tam sporo.

Pociesz się, kiedy zindeksujemy całą Białoruś i całą Litwę, większość zagadek znajdzie rozwiązanie :)

Arek1975

Alu,
Podziwiam Twój optymizm. Ja mam nadzieję dożyć stanu w którym Twój projekt kilku lat indeksacji pokryje Litwę i Białoruś. Pełnej indeksacji chyba nie dożyję :)
Łapię się na tym, że moje działania są doraźne ale jak ja to lubię :)

Arek1975

Podsumowując temat, bo mam już dostęp do zapisków
Morscy, o których piszesz Alu to właśnie Ci - Jan Morski syn Dominika i Kossobudzkiej, żeni się z Petronelą Dąbrowską w Międzyrzeczu.
Innych Morskich brak i w okolicy też. Więc kwestia Morskich wyjaśniona.
Ważejewskich nie ma w Międzyrzeczu aż do 1852 - chrzest Adam Ważejewski  s. Feliksa i Marianny Zajączkowskiej
https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:3Q9M-CSM1-K4L6-J?i=317&cat=2323279
Skąd Zajączkowska? Gdzie jej ślub z Feliksem ? W późniejszych latach rodzą się ich dzieci a raz świadkiem jest Julia Ważejewska z domu Morska żona Ignacego (czyli poszukiwani przez Jacka).
Tu akt ślubu Ignacego syna Mikołaja z Julią Morską  Miedzyrzecz 1857
https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:3QS7-99DS-C99M-N?i=1052&cat=2323279
rodzice Ignacego to Mikołaj i Marianna Kichlorowicz? Nie wiem jak to odczytać, gdyby ktoś miał jakiś pomysł ?


A. Rybalko

W tej ostatniej metryce - mam tu na myśli ślub Ignacego i Julii - jest jeszcze parę szczegółów, które być może komuś się przydadzą.
Ignacy Ważejewski miał 30 lat, był kawalerem i mieszkał w dworze Pieniucha jako osoba "stanu wolnego", czyli nie zaliczał się ani do szlachty, ani do chłopów. Zarabiał na chleb i na swoją przyszłą rodzinę, wykonując jakąś pracę w majątku, zapewne przy jego administracji. Julia Morska natomiast była młodziutką 18-latką z okolicy Żabki, "odnodworką".
Nazwisko panieńskie matki Ignacego zapisano rzeczywiście jako Kichłorowicz - być może niepoprawnie, na słuch. Tak się działo często z nazwiskami "z dalekich stron". To nazwisko jest jeszcze jednym dowodem na to, że Ignacy pojawił się w majątku Pieniucha w poszukiwaniu pracy, niestety póki co nie wiemy, skąd przybył.
Ostatniem interesującym szczegółem są nazwiska czterech świadków. Pierwszym, czyli najważniejszym był niejaki Michał Fedesz (?), na takie nazwisko dotychczas się nie natknęłam. Następni to Teofil Polikowski, Aleksander Ważejewski i Aleksander Morski, wszyscy "stanu wolnego". Ciekawe jest to, że Ignacy nie zerwał więzi z rodziną i na ślub sprowadził (prawdopodobnie) brata. Fedesz i Polikowski mogli również należeć co administracji majątku.
Na zakończenie dodam, że w majątku Pieniucha mniej więcej sześć lat później urodzi się moja ulubiona pisarka Maria Rodziewiczówna, autorka wielce poczytnych powieści, np. "Dewajtis", "Między ustami i brzegiem pucharu" itd. Poczytać o niej można również na naszym forum: http://forum.rodygrodzienskie.pl/index.php?topic=608.0 
   

Arek1975

Ja natomiast przypuszczam, że ów brat był w pobliżu. W Międzyrzeczu są też o czym pisałem chrzty dzieci Feliksa W. i Marianny Zajączkowskiej (kolejny brat?). Chrzestną jest raz Julia Ignacego Ważejewskiego małżonka czyli Julia z domu Morska. mamy więc kilku Ważejewskich. Ślubu Feliksa i Zajączkowskiej nie znalazłem, choć teoretycznie Zajączkowskich w okolicy Słonimia całkiem sporo się przewija w aktach.

Jacek_Goszcz

Serdecznie raz jeszcze wszystkim dziękuję za pomoc.
Szczególnie zaś Arkowi.
Bardzo mi pomógł odnaleźć na przestrzeni lat ślady rodziny mojej Babci po której pozostał mi się tylko akt zgonu.
Z uśmiechem odpowiadam Arkowi że nie porzuciłem tematu tylko równolegle szukałem śladów rodziny Dziadka w Centralnej Polsce. I tam dotarłem praktycznie do gniazda rodzinnego. Z tym tylko że akurat tej parafii w której byli chrzczeni pod koniec XVIII w nie ma (zlikwidowana w 1812) i metryk z niej również (parafia Sławoszewo pow. Łęczyca) - podobno dzieło walk niemiecko-sowieckich w 1945.
Szukam informacji o członkach Rodziny w najróżniejszych miejscach. Czasami udaje mi się znaleźć cymelia które przetrwały w Archiwach Państwowych - kapitalne są dokumenty pisane ręką przodków opisujących swoje życie. Teraz czekam na dostęp do odnalezionej jednostki archiwalnej zawierającej dokumenty Dziadka mego Dziadka. Niewiarygodne, że takie papiery przetrwały prawie 160 lat.....
Po nawiązaniu kontaktu na MyHertiage  z rodziną Antoniego Ważejewskiego s. Feliksa i Marianny Zajączkowskiej, przekazano mi informację którą potwierdziłem w Księdze pamiątkowej Guberni Mińskiej w latach 1888-1895 i Księdze Pamiątkowej Obłasti Jakuckiej z roku 1902 że Antoni Ważejewski s. Feliksa pracował w Gimnazjum Realnym w Pińsku i potem w Jakucku. Tam ponoć urodziło się dwoje jego dzieci. Staram się znaleźć dostęp do metryk Jakucka w Rosji. Kto wie może odnajdę kolejne ślady.... W przekazanych mi informacjach podane jest że Antoni s. Feliksa urodził się 17 stycznia 1860 w Sławutyczach - faktycznie urodził się 29 maja 1860 w Sławatyczach par. Międzyrzecz (tu gorące podziękowanie dla Arka za identyfikację miejsca). Z rodzinnych zapisów tej rodziny wynikało że Antoni s. Feliksa ożenił się w Pińsku w 1894 r. - faktycznie w tym czasie Antoni s. Feliksa tam pracował - ale śladów o tym w metrykach nie odnalazłem (tak jak i Arek). W zapisach tych podane jest że ożenił się z Pauliną córką Wilhelma i Weroniki Hellmich urodzoną podobno 2 sierpnia 1867 w Morągu w Prusach Wschodnich ..... Niestety w Prusach USC zaczęły działać dopiero od 1873..... Ale jest to kapitalne wyzwanie.
Bardzo wątłe ślady wskazują że Ważejewscy mogli przywędrować z Węgier, znad granicy z Węgrami.....
Serdecznie wszystkim raz jeszcze dziękuję i wszystkich pozdrawiam.
Jacek Goszczyński