Witold Wonsowicz z Grodna . Szukam krewnych.

Zaczęty przez Witold Wonsowicz, Kwiecień 04, 2013, 05:24:35 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Witold Wonsowicz

   Poszukuje krewnych szlachetnego Rodu Wonsowicz (prawidlowo piszesje przez (a), lecz u nas niema tej litery, zamieszkalych w okolicy Ichnatowicze obwodu Grodzienskiego. Dziadek Boleslaw Wonsowicz, wspulfundator kosciola w Krynkach pochowany na tamtejszym cmentarzu. Blizsi krewni Sawoniewscy zamieszkani w Bialymstoku.

Sławomir Olczyk

Proszę napisać coś więcej. To był parafia w Krynkach, jedna z Wonsowiczównych wyszła za mąż za Józefa Eysymontta z okolicy Wielkie Eysymonty.

Pozdrawiam serdecznie.

Witold Wonsowicz

#2
     Niestety, malo znam szczegulovej informacji o swoiej dawnej rodzinie. Wiem ze byli szlachetnego pochodzenia  zamieszkiwali w okolicy Ichnatowicze parafii Usnaranskiej i mieli majatek Tuliaciczy obok miejscowosci Bezdziez obwodu Brzeskiego.(odnosili sie do kosciola w Broszewiczach). Najwczesniejsza wzmianka archiwalna odnosi sie do roku 1685 (wypis z ksieg Grodzienskiego sadu ziemskiego wedlug ktorego Piotr Wasowicz pszekazal w testamencie swojemu synowi Janu  3-ch dworowych parobkow i inna nieruchomosc w okolicy Ichnatowicze.
Na tym zdieciu pomnik na mogilie mojego pradziadka Andrzeja Wasowicza z 1890 roku, wlasciciela majatku Tuliacicze.

   Na tym zdieciu wybity w kamieniu herb szlachecki rodu Wasowicz.



Albink

Wąsowicz to dość popularne nazwisko występujące w parafii kryńskiej. Ignatowicze należały do parafii kryńskiej a nie usnarskiej.  Parafie Usnarz i Krynki sąsiadowały ze sobą. Powiązania mieszkańców jednej i drugiej parafii były dość rozległe.
Nadal nie mamy dokładniejszych danych o poszukiwanej gałęzi Wąsowiczów. Aby dojść do wcześniejszych przodków trzeba podać jakieś daty /urodzeń, zgonów ewentualnie ślubów/ dot. znanych nam osób. Np. kiedy zmarł wymieniony Bolesław, ile miał lat, imiona rodziców, itp. Jak najwięcej danych. Potrzebny punkt zaczepienia, bo wzmianka z 1685 roku na tym etapie nic nie daje. Mając nowsze dane można pomalutku cofać się wstecz i odkrywać kolejnych przodków.
Pozdrawiam
Albin

Witold Wonsowicz


      Na zdieciu swiadectwa potwierdzajacego szlachectwo mojego dziadka Boleslawa Wasowicza jest data jego urodzenia. Wiem  ze moja babcia (jego zona) byla Bronislawa Wasowicz urodzona Sawoniewska (z rodziny Sawoniewskich m.i. z tej rodziny ksiadz Ludwig Sawoniewski, znany autor ksiazki "Saga o Grodnie".

Albink

Bolesław Wąsowicz syn Antoniego Jana i Walerii z Ejsymontów ur. się 21.06.1875 r w Ignatowiczach, ochrzczony dwa dni później w Krynkach /metryka chrztu nr 91/. Jego rodzice pobrali się w 1871 roku w Krynkach /metryka ślubu nr 3/. Z tych metryk można uzyskać kilka informacji o przodkach.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Albin

Blad

#6
Wąsowicze to ród Duninów, herbu Łabędź. Protoplastą tego rodu był Piotr Włost (Włostowic). Historia tego rodu jest bardzo stara, jak na razie najdalej jak sięgnąłem jest rok 1080 kiedy Piotr się urodził. http://www.eioba.pl/a/3mi1/matejko-nieznany . Jak widać na zdjęciu z herbem Łabędź jest w koronie herbu. Zapraszam na FB o Piotrze Włostowicu, na tym profilu jest dużo osób z rodziny Duninów, także i Wąsowicze. Może tam ktoś pomoże https://www.facebook.com/PetrusVlostides


Witold Wonsowicz

      Dziekuje za zaproszenie. Bardzo ciekawe opracowanie o chistorycznej postaci Piotra Wlostowicza plutna Jana Matejki. Podnieca mozliwosc genealogicznej pszynaleznosci moich Wasowiczow do tak wielce zasluzonego dla historyi Polski Rodu Duninych-Wasowiczow, lecz odnosze sie do swoich poszukiwan genealogicznych z duza ostroznoscia. Na ten czas mam argumentowana informacie od polowy 17 stulecia i jeszcze duzo do zrobienia. W tym momencie zalatwiam zrobienie DNA-analizy, po ktorej wiecej sie pszejawi. Jestem  na Forum Stowarzyszenia Polskej Szlachty i duzo informacji poczerpuje stamtad, nie wylacznie genealogicznej.

Witold Wonsowicz

     Co dotyczy herbu moich Wasowiczow, to jak widac z wyjawy nie jest to klasyczny Herb Labedz, poniekad w klasycznym Herbie labedz jest umieszczony jak w tarczy tak i w koronie. U mnie w tarczy jest inny ptak ,bardzo pszypominajacy zurawia i prawdopodobnie, ze mogl to byc Herb  wlasny. Istnieje pszesiez takze kilka odmian Herbu Labedz. Sprobowalem roztszygnac to pytanie na Forum w dziale Heraldyka, lecz bez skutku.

Blad

Powiem tak,, zapraszam serdecznie do Clanu Duninów podczas badania DNA http://www.familytreedna.com/public/Dunin. Babcia Mojego przyjaciela Marka Dunin-Wąsowicza była z domu Żurawska. A tu trochę więcej na temat markerów http://freepages.genealogy.rootsweb.ancestry.com/~mozhayski/teksty/ydna.html. Jeżeli będzie potrzebny kontakt z rodziną Duninów, zapraszam serdecznie do kontaktu na PW.

anita

A są gdzieś dostępne wywody genealogiczne Duninów? Jest pewne prawdopodobieństwo, że mam ich w rodowodzie, a w każdym razie na pewno w rodzie. Ponieważ jesteśmy na Forum Rodów Grodzieńskich, nie chcę rozpisywać się akurat tutaj, ale interesują mnie losy Ludwiki Dunin herbu Łabędź ur. pod koniec XVII w. prawdopodobnie w okolicach Czermna, a przynajmniej tam mieszkającej.

Sławomir Olczyk

Pani Anito.

Proszę sprawdzić co mają w Skrzynnie. To przecież słynna kolebka Duninów.

Pozdrawiam serdecznie.

PS.
Wywody genealogiczne w St. Petersburgu.

anita

Dzięki! Ludwika, córka Franciszka Dunina poślubiła, po sąsiedzku, Krzysztofa Błotnickiego. Jest to mój hipotetyczny przodek, ale po nim mam lukę w rodowodzie, czyli - żadnej pewności. Brak mi jednego pokolenia. Miło byłoby wejść do tak szacownej Rodziny, ale muszę z tym poczekać. St. Petersburg niewiele mi tu pomoże, zważywszy, że moi Błotniccy od połowy XVIII wieku siedzieli na terenie późniejszej Galicji. 

anita

Dziadek panny Ludwiki Dunin, Stanisław Przyłuski, był dziedzicem Czermnej. Synów nie miał. Dwie z jego córek wyszły za Duninów i, naturalną rzeczy koleją, sioło przeszło we władanie tego rodu. Ludwika miała sześcioro rodzeństwa i wyobrażam sobie, jak musieli się wszyscy żreć o ten majątek. Pardon, procesować...

Blad

Forum rodów Grodzieńskich w niczym nie dyskwalifikuje Rodu Duninów. Franciszek Dunin-Łaskarzewski był członkiem konfederacji Grodzieńskiej w roku 1793. Dobrze by było znać przydomek przodków, bo po tym można poznać gałąź z jakiej sie wywodzili. W postach powyżej zostawiłem wystarczającą ilość linków dotyczących Duninów, aby pójść tym tropem i tam się popytać.
Kochany Adminie,,, Skrzynno nie jest kolebką rodu Duninów :) Kolebką tego rodu jest Wrocław i Ślęża.