Kazimierz Szczuka - nauczyciel tajnego nauczania w Kaszubińcach

Zaczęty przez Rafał Jurowski, Kwiecień 20, 2022, 07:02:58 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rafał Jurowski

W książce "Szkoły jakich nie było tom 2" odnalazłem ciekawe wspomnienia  Kazimierza Szczuki,  który prowadził tajne nauczanie na terenie Grodna, Kaszubiniec, jeżeli ktoś jest zainteresowany to mogę to krótkie wspomnienie podesłać.

Jeden z moich krewnych dobrze pamięta Kazimierza Szczukę, jako nauczyciela w szkole podstawowej w Jurewiczach, jakiś czas po drugim "przyjściu" sowietów.
Przed K. Szczuką nauczycielem był niejaki Czerwiński, który zniknął po aresztowaniu lokalnych AK-owców. Między K. Szczuką a Czerwińskim było jeszcze kilka innych nauczycielek, których nazwisk krewny już nie pamięta.

Krewny wspomina, że Kazimierz Szczuka był bardzo przyzwoitym człowiekiem, do dziś pamięta jego zaangażowanie w życie szkoły i społeczności w Jurewiczach. Pan Szczuka zajmował się fotografią, organizował teatrzyk szkolny oraz potańcówki na które przychodziły dzieci m.in.  z Cydzik i Bylczyc.
Grywał na akordeonie, miał taką przyśpiewkę:

"To nie byle jaka sztuka
Polkę zagrał Kazimierz Szczuka "

Kazimierz Szczuka urodził się 13.07.1925 w Tarasiukach parafia Kamionka, prawdopodobnie był synem Józefa Szczuki i Antoniny Chweśko
ożenił się nauczycielką o nazwisku Zimnoch z Obuchowicz. Zapewne zmarł 1991-07-10  i pochowany został w Koszalinie.

Może ktoś wie coś więcej,?