Roszczewscy z okolic Grodna

Zaczęty przez ZuzannaSę, Wrzesień 07, 2021, 11:44:12 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ZuzannaSę

#30
Dziękuję Panu pięknie za wskazówki.
Zaczęłam szukać kilka dni temu w fondach podanych jako odnośniki na forum... ale dość po omacku.
Wypróbuję jeszcze jakie dane o tej części rodziny mogą posiadać LVIA w Wilnie i NIAB w Grodnie (a nuż coś! niedawno okazało się, że wileńskie archiwa potrafią dość nieoczywiste rzeczy znaleźć przy kolejnej próbie poszukiwań). Napisałam wiadomość do nich.

Będę również próbowała posiłkować się teczkami z S.Petersburga. Tzn. zapiskami z inwentarzy. Spróbuję się z nimi skontaktować.

W wolniejszej chwili, w nadchodzących dniach, postaram się uporządkować informacje i dołączyć skany. (Z rzeczy już potwierdzonych.) By można było poszerzać poszukiwania i sprawdzać "sploty" Roszczewskich z Roszczewskimi :)

Dziękuję!
Z niskimi ukłonami,
Z.Sękowska



Rafał Jurowski

Proszę przejrzeć inwentarze Archiwum Historycznego w Wilnie (Lietuvos valstybes istorijos archyvas)
391, 789

https://iaps-pub.archyvai.lt/en/web/guest/aprasu-paieska

oraz inwentarz zspołu 92 Archiwum Historycznego w Grodnie

https://forum.rodygrodzienskie.pl/index.php?topic=416.0

Pozdrawiam
Rafał

ZuzannaSę

Dziękuję Panu najmocniej!
Oczywiście temat proszę modyfikować wg. uznania. Jak dla Państwa będzie najrozsądniej :)

Pozwoliłam sobie naskórkowo przejrzeć (z braku czasu) zapiski z Grodna i część materiałów z LVIA. W istocie w grodzieńskiej liście odnalazłam zarówno nazwisko, jak i imiona poszczególnych członków rodu. Złożyłam zapotrzebowanie na dokumenty w NIAB. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Pozwolę sobie w najbliższym czasie napisać ciąg dalszy.
Tymczasem przesyłam raz jeszcze wyrazy wdzięczności i serdeczne pozdrowienia!
Z.Sękowska

ZuzannaSę

Mili Państwo,
powracam, zgodnie z obietnicą, z wieściami o Roszczewskich. Dziękuję bardzo Panu Rafałowi Jurowskiemu za wskazanie inwentarza grodzieńskiego. W istocie - były tam zawarte dane o rodzinie. I raz jeszcze dziękuję wszystkim Państwu za tropy i podpowiedzi, które doprowadziły nas do tych ścieżek.
Dzięki wskazówce Pana Rafała mogłam zamówić skany z NIAB w Grodnie. Trochę jest w nich ciekawych informacji.
Pozwalam sobie załączyć. Potwierdza się to, co już wiemy od dłuższej chwili, że Roszczewscy wylegitymowali się na Grodzieńszczyźnie (jeśli dobrze pamiętam 1817 rok, ale proszę zajrzeć do załączników) :)
Podane są też dane odnośnie ziem, które przypisane były (jeśli dobrze rozumiem zapiski) do poszczególnych osób.

Będę starała się poszerzyć zakres informacji. Nieuniknione będzie pewnie poszukiwanie w RGIA.

Pozdrawiam serdecznie,
Z.Sękowska

ZuzannaSę

S. Uruski wskazuje, że rodzina legitymowała się herbem Lubicz. Jak najbardziej zgadzają się wszystkie imiona członków rodziny i pokrewieństwo. (Józef, syn Onufrego, z synami: Adolfem, Hipolitem, Konstantym, Teodorem i Ksawerym; oczywiście tu dla mnie najbardziej interesująca linia Ksawery - Józef - Onufry) Poniżej wycinek z wersji z 1931. To dość ciekawe, zważywszy na ustne przekazy o Gozdawie. Jest więc zagwozdka.

Pozdrawiam Państwa bardzo serdecznie!

P.S. W innych źródłach znalazłam wskazówkę o konfiskacie majątku Onufrego Roszczewskiego. Echo carskich represji po powstaniu.

Gordian

#35
Witam
W Reviznych Skazkach z 1795 roku zapisano rodzinę Franciszka Rozczewskiego. Są oni zapisani w okolicy Chmieliszcze w parafii replańskiej.
Skład rodziny:
Franciszek Rozczewski wdowiec lat 73
  Synowie: Antoni   39
                Rafał      25
                 Jan        24
                Alexander  26
U iego [to znaczy u Alexandra] żona Anna 31
     Synowie: Jan      10
                    Felix     7
     Córki:       Ludwika   3
                    Teresa       1

Wyżej wymieniony Franciszek Roszczewski (Rozczewski) jest zapewne tożsamy z wymienionym w Popisie Szlachty Grodzieńskiej roku 1765 Franciszkiem Rosczewskim z okolicy Burniewo parafii Eysymonttowskiej który stawił się na koniu siwym z szablą i pistoletami.

Okolice Burniewo i Chmieliszcze były położone w bardzo bliskim sąsiedztwie. Nazwisko Roszczewski w tamtych stronach jest b. rzadkie.

Pozdrawiam
Gordian

ZuzannaSę

Dziękuję za informacje! :)
To ja jeszcze dorzucę, co udało mi się odczytać z pozostałych dokumentów z NIAB w Grodnie. (To też musi być jedna z gałęzi rodu - bliska gałąź, bo zapisana linijkę pod linijką pod moimi bezpośrednimi pra-przodkami: Ksawerym-Emilianem, Józefem, Onufrym. Podaję numery porządkowe z listy.)

Nr 3437: Roszczewski Mikołaj Kazimierowicz, żonaty z Marianną Hlebowiczówną.
Jego brat Toma(sz) Kazimierowicz, żonaty z Magdaleną Klimowiczówną.
Zapisani do szlachty w 1817 roku.
Mieli ziemię. 4 morgi w Usnarzu. Tomasz wskazany jako mieszkaniec/obywatel Grodna.

Nr 3443: Karol Roszczewski s. Ignacego, żona jego Anna Kundaziewiczowa (?) (zapis może być niepoprawny)
córka jego Antonina. Zapisany do szlachty w 1817 roku.

Nr 3445: Iwan Iwanow Roszczewski, siostry jego Justyna i Anna. Ich matka - nazwisko panieńskie - Kolendowna (?)
Zapisani do szlachty w 1817.

Jeszcze odnośnie nr 3436, czyli Józefa, syna Onufrego. (Wspomnianych we wcześniejszym moim poście.) Zapisani pierwotnie w 1817 do szlachty, dzieci jego (Adolf, Teodor, Konstanty, Ksawery-Emilian) dopisani w 1837.
Jego brat Benedykt (żonaty z M. Kulikowską), brat Klemens, jego siostra Anna (która miała córkę Katarzynę).

Zapisano, że Roszczewscy ci mieli 10 (jednostka/ilość nie do rozczytania) ziemię na Białostoczczyźnie w powiecie (?) Sokólskm (to wskazano jako własność Józefa). Benedykt zaś miał ziemię w Brzostowicy Wielkiej, a Klemens w Burniewie.


Nie za bardzo mogę uchwycić związki osobowe pomiędzy poszczególnymi częściami rodu (tzn. nie "łapię" jeszcze np. kim dla Józefa był Karol, kim był dla niego Iwan, kim Mikołaj itd. . Ale oczywiście będę podrzucać postępy i polecać notatki Państwa uwadze.

Otrzymałam też informację z NIAB w Grodnie, by w sprawie dokumentów wywodowych kontaktować się z RGIA w Petersburgu :) Czyli jednak czeka mnie jeszcze bój z papierologią.


Serdecznie,
Z.Sękowska


ZuzannaSę

Mili Państwo,
obiecałam też uporządkować dane "mojej" gałęzi Roszczewskich. Idąc od najstarszych członków rodziny, a biegnąc ku współczesności. Zebrałam wszystkie dane - i własne notatki, i dane dostarczone przez Państwa i dane z metryk (posiłkując się czasem geneteką).

Onufry Roszczewski (ur. 1768-zm. 1828 w Burniewie) zawarł ślub z Anną z Antusiewiczów (ur. 1771- zm.1798 par. Repla) w roku 1785 Siezieniewicze, Wielkie Eysmonty. Z tego małżeństwa mieli syna Józefa Roszczewskiego i Benedykta Roszczewskiego.
Po śmierci Anny z Antusiewiczów  Roszczewskiej Onufry żeni się 13.05.1798 z Agatą z Eysmontów Kozłów (ur. 1768 - zm. 1838) i mają 6 dzieci: Antoninę (ur. 1802 w Burniewie), Franciszka (ur. 1808 w Burniewie), Klemensa (ur. 1804 w Burniewie a zmarłego bodajże w 1840), Annę (ur. 1799 w Burniewie Wielkim par. Repla), Bogumiłę (ur. 1802 w Burniewie Szlacheckim a zmarłą w wieku 12 tygodni), Antoninę (prawdopodobnie dwukrotnie nazywano dziewczynki Antonina; ta dziewczynka zmarła w wieku 1 tygodnia).

Józef Roszczewski (s. Onufrego i Anny) ur. 1785(lub 1791) ożenił się z Marianną Piotrowską (być może ślub Unicki w miejscowości Samogród - data nieznana). Z tego małżeństwa było 5 dzieci Waleria Augustyna (ur. 1818 w Dworze Jelenia Góra Podlaska), Adolf Paweł (ur. 1820 Dwór Jelenia Góra pow. Sokólski), Teodora Teofila Augustyna (ur. 1827 w Suchyniczach) Józefa Emiliana (ur. 1836 w Grzebieniach) oraz Ksawerego Emiliana Roszczewskiego (ur. w 1832 Horczaki Dolne par. Odelsk). Po śmierci Marianny z Piotrowskich (córki Tomasza Piotrowskiego) Roszczewskiej (w 1839 w Grzebieniach) Józef zawarł ślub z Franciszką Agatą Marianną Sarosiek w. 1841 roku, w nieznanej miejscowości.

Ksawery Emilian Roszczewski (s. Józefa i Marianny) (ur. 1832) zawarł w Grodzieńskiej farze w 1864 ślub z Ewą Jodkowską (córką Wincentego i Marianny z Okuliczów). Marianna zmarła, prawdopodobnie bezdzietnie lub w połogu.
W 1866 roku w Petelczycach parafia Usnarz-Makarowce Ksawery Emilian Roszczewski ponownie wziął ślub - tym razem z Julią Petelczyc (córką Tadeusza i Franciszki Petelczyców).
Z małżeństwa z Julią z Petelczyców Roszczewską Ksawery Emilian miał syna Ludwika Roszczewskiego ur. 1874 roku w Grandziczach.

Ludwik Roszczewski (s. Ksawerego-Emiliana) zawarł w 1898 roku ślub z Jadwigą z Giecewiczów (h. Leliwa).
Synowie: ich Bolesław Roszczewski (ur. 1901 Wilno), Michał Roszczewski (ur. 1903 Wilno)
Henryk Roszczewski (ur. 1909 Wilno). Córki ich: Irena Roszczewska (ur 1911 Wilno), Jadwiga Roszczewska (ur 1913 Wilno), Władysława Roszczewska (ur. 1907 Wilno).

Od tego czasu rodzina zapisywana w dokumentacji (źródło LCVA w Wilnie i dokumenty rodzinne) jako mieszkańcy Wilna (Nowej Wilejki), szlachta/mieszczanie nowowilejscy.

Po II wojnie przesiedleni na tereny Polski.

To chyba tyle danych w bieżącej chwili.
Raz jeszcze dziękuję Państwu za nieocenioną pomoc! Wspólnie mogliśmy trochę "posklejać" :)

Serdecznie,
Z.Sękowska



Sławomir Olczyk

CytatNr 3443: Karol Roszczewski s. Ignacego, żona jego Anna Kundaziewiczowa (?) (zapis może być niepoprawny)
córka jego Antonina. Zapisany do szlachty w 1817 roku.

Szanowna Pani.

Karol Roszczewski poślubił w par. Krynki 10.02.1818 Annę Kundziczówną z okolicy Kundzicze. Ich dzieci: Antonina (ur. 6.05.1819), Ignacy (12.04.1821-27.08.1829), Wincenty (ur. 2.01.1826), Karolina (23.01.1827-27.08.1829), Paweł (ur. 4.07.1830).

Pozdrawiam serdecznie.

Albink

Józef Roszczewski z Marianną Piotrowską miał, oprócz wymienionej piątki, jeszcze troje dzieci:Hipolita ur. 1822 w Suchyniczach par. Samogród /zm. 1884 w Horczakach/, Konstanty Felicjan ur. 1825 w Suchyniczach i ochrzczony w Samogródzie, Dominik Aleksander ur. 1829 w Białobłockich par. Kuźnica, zm. 1831 w Horczakach.
Druga żona Józefa Roszczewskiego Franciszka Agata Marianna Sarosiek była ur. w Szymakach w 1800 roku i ochrzczona w Odelsku.
Pozdrawiam
Albin

ZuzannaSę

Dziękuję bardzo! To bardzo ciekawe informacje!
Jestem w trakcie załatwiania sprawy z RGIA. Proszę o kciuki!
Liczę, że niebawem uda mi się uzupełnić wieści o Roszczewskich z grodzieńskich rejonów.
Pozdrawiam Państwa serdecznie!
Z.S.

ZuzannaSę

Mili Państwo,
kontynuując wątek, wrzucam kolejne drobne znaleziska dot. losów opisywanych wyżej Roszczewskich.

- zapis o zgonie Marianny Roszczewskiej. 29 października 1839. (Zmarła w wieku 44 lat. Pochowana we wsi Grzebienie, parafii Odelskiej).
- zapis o zgonie jednego z synów Józefa Roszczewskiego - Józefa (junior) Roszczewskiego. Dziecko zmarło 20 lutego 1837, w wieku 7 miesięcy, na "suchoty". (Pochowano je we wsi Grzebienie, parafia Odelsk.)

Załączniki poniżej.
To niewiele, ale malutkie kamyczki. Czytam dalej, przeglądam akta.

Pozdrawiam Państwa,
Z.S.

Albink

Pani Zuzanno
Szkoda Pani czasu na parafię Odelsk, Krynki, Usnarz i Klimówka. W parafii Odelsk mam odnotowane  8 chrzty, 1 ślub i 11 zgony Roszczewskich.
Pozdrawiam
Albin

A. Rybalko

W celu uzupełnienia wątku odnotowuję, że Witold Karpyza, autor 4 tomowego dzieła "Ziemia Wołkowyska", miał mamę Bronisławę Roszczewską, dziadka Bronisława i babcię Michalinę Roszczewską. Rodzina była pochodzenia szlacheckiego, mieszkała we wsi Zieniowce, parafia Szydłowicze. Witold Karpyza urodził się w 1913 roku. Swój życiorys opisał w drugim tomie Ziemi Wołkowyskiej, być może kryją się tam dalsze szczegóły dotyczące tego odgałęzienia Roszczewskich. Niestety tekst nie jest dobrze opracowany i szczegóły trzeba wyłapywać z dużym mozołem. "Ziemia Wołkowyska" jest dostępna w sieci.

ZuzannaSę

Mili Państwo,
bardzo dziękuję za informacje! Na Ziemię Wołkowyską Karpyzy trafiam raz na jakiś czas, szukając hasłowo. Wertując tomy na razie nie znalazłam żadnego związku, co jednak nie znaczy, że go nie ma i przy kolejnych poszukiwaniach coś nie "wypłynie". Pozwoliłam sobie jeszcze podrzucić te drobne znajdki z ksiąg, by trochę zarysować co się z nimi (tzn. z Roszczewskimi z Grzebieni) działo.
Napisałam dziś wreszcie do St. Petersburga. Czekam niecierpliwie (choć pewnie to potrwa długo) na wieści od nich. Wówczas, jak sądzę, będę mogła przedstawić coś bardziej szczegółowego.
Na razie jedynym mocnym potwierdzeniem są wszystkie metryki - i dopełnienie układanki w postaci zapisu w Herbarzu, no i te zapiski z Grodna. Powolutku też rozpisuję sobie mapę relacji rodzinnych i koligacji. Powtórnych małżeństw i linii potomków było trochę :)
Słowem - jeśli nie jest to zaśmiecaniem forum - pozwolę sobie jeszcze przez chwilę ten wątek podtrzymać i podrzucać ew. drobnice.

Raz jeszcze ślę Państwu ukłony za porady i trud i za pomoc! Bez Państwa bym utonęła w nawale ksiąg parafialnych!
Serdeczności,
Z.S.