Forum Rodów Grodzieńskich

Poszukiwania miejsc i ludzi => Szukam rodziny, nazwiska => Wątek zaczęty przez: Iwona w Wrzesień 01, 2014, 05:18:53 PM

Tytuł: Kozyr - Grodno, Owczynnik
Wiadomość wysłana przez: Iwona w Wrzesień 01, 2014, 05:18:53 PM
 Kozyr/Kozer/Kozera, Owczynnik, Białkow
Poszukuję osób powiązanych z tymi nazwiskami, mieszkających między innymi: w Grodnie, w Indurze, a także na terenie Rosji (rodzina Siergieja Kozyr). Ewa Strzałkowska - moja prababka wyszła za mąż w latach 80-tych XIX w. za Józefa Kozyra i zamieszkała w Grodnie przy ulicy Przejazd 6. Dzieci ich to: Józef-kawaler zmarł po 1945r.,Władysław wraz z żona Jadwigą i dziećmi pozostał po wojnie w Grodnie. Bronisław (1896-1973) z żoną Weroniką i dziećmi wyjechał w 1945r. do Szczecinka, w Lęborku osiedlili się po wojnie: Marianna Kozyr z meżem Feliksem Sienkiewiczem (bezdzietni) oraz  Katarzyna Kozyr (wdowa po Stanisławie) z dziećmi. Interesują mnie również wszelkie informacje dotyczące rodziny mojej babci Weroniki (Wiary) Owczynnik po mężu Kozyr (1904-1982), jej rodziców Tarasa Owczynnik (ok.1860-1926) i Agaty z d. Białkow  urodzonej w Indurze (ok.1870-1942) oraz brata Weroniki Siergieja (1913-1970), który pozostał w ZSRR po wojnie - mój pradziadek Taras był  Rosjaninem wyznania prawosławnego, jego żona Agata była Polką – katoliczką.
Tytuł: Odp: Kozyr - Grodno, Owczynnik
Wiadomość wysłana przez: Njula w Listopad 27, 2015, 09:04:05 PM
Witam,
przypadkowo trafiłam wczoraj na to forum, niezwykle mnie zaskoczyło to zapytanie.
Pani prababka to moja praprababka. Jestem prawnuczką Jadwigi Kozyr. Władysław i Jadwiga mieli pięcioro dzieci: Wandę, Władysława, Kazimierza, Romana, Sławomira.
Ja od dawna mieszkam w Polsce, jednak spora część rodziny pozostała na Białorusi lub przeprowadziła się do Rosji.
Proszę pisać jeśli będzie miała Pani pytania.

Tytuł: Odp: Kozyr - Grodno, Owczynnik
Wiadomość wysłana przez: Iwona w Grudzień 19, 2015, 07:44:58 PM
Wspaniale, musimy to dokładnie omówić. Najlepiej będzie jeśli napisze Pani  do mnie na email: iwona_fryc@o2.pl
Tam częściej "bywam".
Pozdrawiam serdecznie
Iwona