Chodzący umarły i poparzony brahą

Zaczęty przez Albink, Grudzień 08, 2017, 05:31:55 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Albink

Pozdrawiam
Albin

Rafał Jurowski

Piękna śmierć, przy wyrobie tak szlachetnego trunku ! :)  Koledzy z folwarku musieli długo opłakiwać nieszczęsnego Ignacego. Miejmy tylko nadzieję, że to nie jeden był specjalista w folwarku ? A tak na poważnie, szkoda człowieka ! :(

A odnośnie Stefana co został określony jako po "Żebraninie chodzącego umarłego"  Jeżeli to ta sama parafia, gdzie wyroby serwował Ignacy, to wszystko chyba jasne, księdzu smakowało :)